Piotr Paduszyński
Oct 28, 2021

Pierwszy raz na Pranamat ECO położyłem się 3 lata temu. Pamiętam, że pierwsze odczucia były bardzo intensywne i poczułem, jakby mój oddech się pogłębił. Wytrzymałem kilka minut, nie więcej. Potrzebowałem kilku podejść, aby wytrzymać dłużej i poczuć, jak bardzo relaksująco i rozluźniająco to działa. Co jest bardzo dużym plusem, leżenie na macie bardzo szybko pomaga złagodzić ból i rozluźnić spięte mięśnie. Warto oprócz korzystania z Pranamat ECO zainteresować się jogą, wzmocnieniem słabszych mięśni czy np. stosowaniem ćwiczeń od fizjoterapeuty. Mata wielokrotnie pomogła mi w rozluźnieniu spiętych mięśni przy odcinku piersiowych kręgosłupa. Na co dzień spędzam dużo czasu przed laptopem bądź też przed klawiaturą pianina i przyjęta przeze mnie pozycja powoduje czasem spięcie mięśni w okolicach łopatek. Najmilej wspominam korzystanie z Pranamat ECO, gdy nagrywałem utwory na solową płytę – każdego dnia w studio spędzałem około 8 godzin przy fortepianie. Wracając myślałem tylko o tym, aby położyć się na macie – bardzo mi to pomogło się rozluźnić i odpocząć po pracy w studio.
Stres i napięcie odkłada się w ciele powodując różne problemy zdrowotne, dlatego tym bardziej jestem wdzięczny, że trafiłem na Pranamat ECO. W okresach wzmożonego stresu kładłem się na macie przed snem, aby bez bólu pleców móc się wyspać.
Polecam Pranamat ECO i poduszkę, sprawdziłem na sobie – są to bardzo pomocne produkty. Jednocześnie zachęcam do aktywnego trybu życia, co pozwoli stosować maty i inne akcesoria dla relaksu i odprężenia, a nie tylko ze względu na ból pleców:)
Stres i napięcie odkłada się w ciele powodując różne problemy zdrowotne, dlatego tym bardziej jestem wdzięczny, że trafiłem na Pranamat ECO. W okresach wzmożonego stresu kładłem się na macie przed snem, aby bez bólu pleców móc się wyspać.
Polecam Pranamat ECO i poduszkę, sprawdziłem na sobie – są to bardzo pomocne produkty. Jednocześnie zachęcam do aktywnego trybu życia, co pozwoli stosować maty i inne akcesoria dla relaksu i odprężenia, a nie tylko ze względu na ból pleców:)
Magdalena Michałowska
Oct 28, 2021

Wielogodzinna praca przy biurku sprawiła, że wraz z moim chłopakiem zmagamy się z bólami pleców i w lędźwiach.
Po wielogodzinnych poszukiwaniach stwierdziliśmy, że na zdrowiu nie powinno się oszczędzać, dlatego zdecydowaliśmy się na zakup Pranamat. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę!
Pranamat mamy dopiero od 3 miesięcy, ale już teraz wiem, że mata jest warta swojej ceny. Już po kilku dniach korzystania z maty ból był mniej dokuczliwy, a plecy bardziej wypoczęte.
Początkowy dyskomfort w trakcie korzystania z maty postawił pod znakiem zapytania to, czy ten zakup był dobrym pomysłem. Nie mogliśmy wyleżeć choćby 5 minut. Na szczęście nie zrezygnowaliśmy po pierwszych próbach i po zapoznaniu się z instrukcją, filmami instruktażowymi i historiami użytkowników na forum Pranamat, teraz bez problemu jesteśmy w stanie czuć się komfortowo korzystając z maty podczas oglądania serialu, czytania książki, czy podczas pracy przy komputerze.
Gwarantujemy, że już po paru sesjach, w ciągu kilku minut dyskomfort zmienia się w lekkie mrowienie. Po zakończonej sesji czuć jak przyjemne ciepło rozchodzi się po masowanym miejscu. Nasze ulubione miejsca masażu to masaż pleców – przy wykorzystaniu dużej maty, masaż karku i głowy – przy wykorzystaniu poduszki, oraz masaż mniejszych partii mięśniowych po treningu.
Jednorazowo trzeba wydać więcej kasy, ale naszym zdaniem na zdrowiu nie warto oszczędzać. Gdybyśmy wcześniej kupili matę, prawdopodobnie nie musielibyśmy korzystać z wizyt u fizjoterapeuty i u masażysty.
Jeśli zastanawiacie się nad zakupem maty, ale odstrasza Was cena, to polecamy Wam wypróbować matę przez 30 dni, z możliwością zwrotu pieniędzy, jeśli Pranamt nie spełni waszych oczekiwań. Zobaczycie, że nie pożałujecie :)
Po wielogodzinnych poszukiwaniach stwierdziliśmy, że na zdrowiu nie powinno się oszczędzać, dlatego zdecydowaliśmy się na zakup Pranamat. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę!
Pranamat mamy dopiero od 3 miesięcy, ale już teraz wiem, że mata jest warta swojej ceny. Już po kilku dniach korzystania z maty ból był mniej dokuczliwy, a plecy bardziej wypoczęte.
Początkowy dyskomfort w trakcie korzystania z maty postawił pod znakiem zapytania to, czy ten zakup był dobrym pomysłem. Nie mogliśmy wyleżeć choćby 5 minut. Na szczęście nie zrezygnowaliśmy po pierwszych próbach i po zapoznaniu się z instrukcją, filmami instruktażowymi i historiami użytkowników na forum Pranamat, teraz bez problemu jesteśmy w stanie czuć się komfortowo korzystając z maty podczas oglądania serialu, czytania książki, czy podczas pracy przy komputerze.
Gwarantujemy, że już po paru sesjach, w ciągu kilku minut dyskomfort zmienia się w lekkie mrowienie. Po zakończonej sesji czuć jak przyjemne ciepło rozchodzi się po masowanym miejscu. Nasze ulubione miejsca masażu to masaż pleców – przy wykorzystaniu dużej maty, masaż karku i głowy – przy wykorzystaniu poduszki, oraz masaż mniejszych partii mięśniowych po treningu.
Jednorazowo trzeba wydać więcej kasy, ale naszym zdaniem na zdrowiu nie warto oszczędzać. Gdybyśmy wcześniej kupili matę, prawdopodobnie nie musielibyśmy korzystać z wizyt u fizjoterapeuty i u masażysty.
Jeśli zastanawiacie się nad zakupem maty, ale odstrasza Was cena, to polecamy Wam wypróbować matę przez 30 dni, z możliwością zwrotu pieniędzy, jeśli Pranamt nie spełni waszych oczekiwań. Zobaczycie, że nie pożałujecie :)
Alicja Bogacka
Oct 28, 2021

Serce Pranamat dla Pranamat, bo jest to miłość od pierwszego wej… leżenia !
Matę dostałam jako prezent noworoczny, po miesiącach wpatrywania się w różne warianty w social mediach, czytaniu recenzji i wszelkich wzmianek na temat Pranamat i co ? I przepadłam :)
Zaczęło się od leżenia na plecach, potem siedzenia na macie, potem doszły kolejne prezenty i akcesoria i można powiedzieć, że teraz to już masaż całego ciała.
Jak stosuję produkty PranamatEco? Odpowiedź niżej :)
Mata
Głównie wykorzystuję ją leżąc na plecach, ale jest też idealna na uda oraz łydki, a także jest super dodatkiem podczas medytacji. No i nie można zapomnieć o stopach, kto raz spróbował ten wie, że nie zapomni się tego uczucia do końca życia. Mata rozluźnia pospinane mięśnie, czy to od stresu czy długiego siedzenia, ale też daje ukojenie po treningu i męczącym dniu. Jest fantastyczna na ból pleców. Czasem lubię też leżeć na macie na brzuchu, całym ciałem, nie wiecie jak przód waszego ciała jest pospinany dopóki Pranamat nie przyniesie Wam ulgi, naprawdę.
Poduszka
Zapewnia miły, moim zdaniem delikatny masaż karku oraz głowy. Jest też idealna, aby ułożyć ją pod łydką lub inną częścią ciała kiedy mamy jakiś skurcz i potrzebujemy bardziej punktowego masażu.
Serce
Z sercem zaprzyjaźniam się od niedawna i jest to prezent od Pranamat za aktywne uczestnictwo na naszej facebookowej grupie, koniecznie tam zajrzyjcie jeśli macie jakieś pytania lub chcecie poznac innych fanów lotosków :) Jak go używam ? Odwrócone do góry nogami, jest idealne jeżeli masaż poduszką to za mało. Idealnie rozgrzewa barki oraz kark, a jeśli jesteś dość stresowym osobnikiem jak ja to uwierz mi, że nic tak nie złagodzi napięcia jak serducho XL. Jest też idealne na brzuch lub jeśli ktoś ma problemy z blokującym się biodrem, ale uprzedzam masaż jest wtedy mega intensywny. A jeżeli w trudne dni skurcze brzucha nie dają Ci spokoju, to delikatne przytulenie do serducha czyni cuda.
MicroMata
Śniła mi się po nocach zanim ją miałam, stosuję ją do punktowego masażu, ale także na ramiona i całe ręce, gdyż trudno je wymasować na macie. Jest malutka i kompaktowa, akurat do plecaka, żeby mieć ją ze sobą w pracy lub na uczelni i rozgrzać zesztywniały kark. Jednak moim absolutnie ulubionym sposobem jest stosowanie jej na twarzy. Delikatne przyciskanie lotosków do twarzy czyni cuda, znika napięcie, krew lepiej przepływa, podejrzewam, że na poranną opuchliznę też pomoże, a przede wszystkim pobudza :) Nic tak nie budzi jak małe igiełki wbijające się w twarz :D Nie mogę zapomnieć tez o dłoniach, które po całym dniu klikania na klawiaturze są mega zmęczone. Gdy chcę je delikatnie wymasować używam mikromaty, gdy trochę mocniej to wtedy wbijam je w dużą matę.
Podsumowując, jeżeli doskwiera Ci ból ze względu na spięte mięśnie to Pranamat jest perfekcyjnym wyborem. Jeżeli nadal nie wiesz czy to coś dla Ciebie wpadnij na facebookową grupę, a na pewno rozwiejemy Twoje wątpliwości i odpowiemy na wszystkie pytania :)
Pranamat, dziękuję za prawie roczną przygodę i za to jak dobrą robotę wykonujecie !
Zaczęło się od leżenia na plecach, potem siedzenia na macie, potem doszły kolejne prezenty i akcesoria i można powiedzieć, że teraz to już masaż całego ciała.
Jak stosuję produkty PranamatEco? Odpowiedź niżej :)
Mata
Głównie wykorzystuję ją leżąc na plecach, ale jest też idealna na uda oraz łydki, a także jest super dodatkiem podczas medytacji. No i nie można zapomnieć o stopach, kto raz spróbował ten wie, że nie zapomni się tego uczucia do końca życia. Mata rozluźnia pospinane mięśnie, czy to od stresu czy długiego siedzenia, ale też daje ukojenie po treningu i męczącym dniu. Jest fantastyczna na ból pleców. Czasem lubię też leżeć na macie na brzuchu, całym ciałem, nie wiecie jak przód waszego ciała jest pospinany dopóki Pranamat nie przyniesie Wam ulgi, naprawdę.
Poduszka
Zapewnia miły, moim zdaniem delikatny masaż karku oraz głowy. Jest też idealna, aby ułożyć ją pod łydką lub inną częścią ciała kiedy mamy jakiś skurcz i potrzebujemy bardziej punktowego masażu.
Serce
Z sercem zaprzyjaźniam się od niedawna i jest to prezent od Pranamat za aktywne uczestnictwo na naszej facebookowej grupie, koniecznie tam zajrzyjcie jeśli macie jakieś pytania lub chcecie poznac innych fanów lotosków :) Jak go używam ? Odwrócone do góry nogami, jest idealne jeżeli masaż poduszką to za mało. Idealnie rozgrzewa barki oraz kark, a jeśli jesteś dość stresowym osobnikiem jak ja to uwierz mi, że nic tak nie złagodzi napięcia jak serducho XL. Jest też idealne na brzuch lub jeśli ktoś ma problemy z blokującym się biodrem, ale uprzedzam masaż jest wtedy mega intensywny. A jeżeli w trudne dni skurcze brzucha nie dają Ci spokoju, to delikatne przytulenie do serducha czyni cuda.
MicroMata
Śniła mi się po nocach zanim ją miałam, stosuję ją do punktowego masażu, ale także na ramiona i całe ręce, gdyż trudno je wymasować na macie. Jest malutka i kompaktowa, akurat do plecaka, żeby mieć ją ze sobą w pracy lub na uczelni i rozgrzać zesztywniały kark. Jednak moim absolutnie ulubionym sposobem jest stosowanie jej na twarzy. Delikatne przyciskanie lotosków do twarzy czyni cuda, znika napięcie, krew lepiej przepływa, podejrzewam, że na poranną opuchliznę też pomoże, a przede wszystkim pobudza :) Nic tak nie budzi jak małe igiełki wbijające się w twarz :D Nie mogę zapomnieć tez o dłoniach, które po całym dniu klikania na klawiaturze są mega zmęczone. Gdy chcę je delikatnie wymasować używam mikromaty, gdy trochę mocniej to wtedy wbijam je w dużą matę.
Podsumowując, jeżeli doskwiera Ci ból ze względu na spięte mięśnie to Pranamat jest perfekcyjnym wyborem. Jeżeli nadal nie wiesz czy to coś dla Ciebie wpadnij na facebookową grupę, a na pewno rozwiejemy Twoje wątpliwości i odpowiemy na wszystkie pytania :)
Pranamat, dziękuję za prawie roczną przygodę i za to jak dobrą robotę wykonujecie !
Natalia Paduszyńska
Oct 27, 2021

Może w życiu nie zawsze bywa jak w bajce, ale w moim przypadku z Pranamat Eco przydarzyła się miłość od pierwszego... położenia? Ukłucia? Miłość od pierwszego użycia w każdym razie :) Podobnych mat jest w Internecie dużo, jednak moje ciągoty do otaczania się rzeczami certyfikowanymi, bezpiecznymi dla mnie i dla środowiska zaowocowały poznaniem tej właśnie Pranamatowej perełki. Swoją matę - po przetrząśnięciu wszystkich możliwych opinii i informacji - nabyłam już ponad trzy lata temu, a pół roku później dokupiłam do niej poduszkę, która okazała się jeszcze większym hitem.
Zestaw (zwłaszcza poduszka!) niesamowicie pomaga mi na wszelkiego rodzaju napięciowe bóle głowy, z którymi czasem trudno się było uporać nawet tabletkom. Rozluźnia także te partie mięśni grzbietu, które czasami trudno rozluźnić poprzez ćwiczenia rozciągające. Czy relaksuje? Aż za bardzo, bo czasami w planach mam tylko położenie się na macie na dwa kwadranse, a praktycznie zawsze kończy się to spankiem, co jest o tyle zabawne, że bez maty nie jestem w ogóle w stanie zasnąć na plecach. Kobietkom (zwłaszcza, lecz nie tylko) polecam również włączenie maty w walkę z cellulitem. W połączeniu z masażem na sucho i ruchem da więcej, niż niejeden zabieg za milion złotych monet ;)
Podsumowując: pokochałam Pranamat miłością absolutną i mając obecne doświadczenia kupiłabym ją po raz drugi. Warta absolutnie każdej złotówki. Każdej. <3
Zestaw (zwłaszcza poduszka!) niesamowicie pomaga mi na wszelkiego rodzaju napięciowe bóle głowy, z którymi czasem trudno się było uporać nawet tabletkom. Rozluźnia także te partie mięśni grzbietu, które czasami trudno rozluźnić poprzez ćwiczenia rozciągające. Czy relaksuje? Aż za bardzo, bo czasami w planach mam tylko położenie się na macie na dwa kwadranse, a praktycznie zawsze kończy się to spankiem, co jest o tyle zabawne, że bez maty nie jestem w ogóle w stanie zasnąć na plecach. Kobietkom (zwłaszcza, lecz nie tylko) polecam również włączenie maty w walkę z cellulitem. W połączeniu z masażem na sucho i ruchem da więcej, niż niejeden zabieg za milion złotych monet ;)
Podsumowując: pokochałam Pranamat miłością absolutną i mając obecne doświadczenia kupiłabym ją po raz drugi. Warta absolutnie każdej złotówki. Każdej. <3
Krystyna Zubkiewicz
Oct 27, 2021

Do maty pranamat podchodziłam zawsze z dużym dystansem. Żyłam w przekonaniu, że niczym nie różni się od tych tańszych. Jednego dnia zorientowałam się, że na mojej tańszej się w ogóle nie kładę, bo i nie mam po co, nie czułam z tego żadnej korzyści. Kilka dni pozniej miałam okazję dotknąć oryginału i wtedy mnie olśniło. Decyzja o kupnie pranamat jeszcze jakiś czas we mnie dojrzewała, ale była to jedna z moich najlepszych decyzji! Kładę się/staje na niej od tego czasu codziennie i WIDZĘ EFEKTY. Moje mięśnie zachowują się zupełnie inaczej, glowa boli rzadziej (a jak w czasie bólu się położę to i krócej) a skóra wygląda o niebo lepiej. ❤❤
Górniak Iga
Oct 27, 2021

Matę kupiłam będąc w ciąży, chciałam aby czekała na mnie w domu po porodzie! Założeniem była walka o powrót do formy zmęczonej ciążą skóry :)
Jednak już w ciąży towarzyszyły mi ogromne bole pleców i stóp i mimo przeciwwskazań producenta w krytycznych momentach (oczywiście po uzyskaniu zgody lekarza) pozwalałam sobie na 5 minut „katuszy” - nawet nie wyobrażacie sobie jaką ulgę przynosiły kolce opuchniętym stopom! Żałowałam tylko, że nie mogę całymi dniami stać na mojej macie…
Teraz gdy maluszek jest już w domu używamy maty codziennie! Przy karmieniach, które czasami trwają godzinami mój kręgosłup jest wdzięczny za to, że karmimy się z dzidzią na macie :)
Uważam, że był to idealny zakup! I polecam każdej mamie aby zrobiła sobie taki prezent dla swojego niesamowitego ciała!
Co więcej nawet mąż, który był sceptycznie nastawiony do zakupu przekonał się i korzysta chyba nawet częściej niż my z córcią, bowiem okazało się, że poduszka jest świetnym antidotum na migreny!
No i teraz kupiliśmy drugi zestaw, tym razem zielony, żeby mąż (dzielny wojak czyt. Żołnierz) mógł zabrać matę ze sobą na misję wojskową daleko, daleko stąd… co by trudy codziennej walki były lżejsze do zniesienia.
POLECAMY Z CAŁEGO SERCA! <3
Jednak już w ciąży towarzyszyły mi ogromne bole pleców i stóp i mimo przeciwwskazań producenta w krytycznych momentach (oczywiście po uzyskaniu zgody lekarza) pozwalałam sobie na 5 minut „katuszy” - nawet nie wyobrażacie sobie jaką ulgę przynosiły kolce opuchniętym stopom! Żałowałam tylko, że nie mogę całymi dniami stać na mojej macie…
Teraz gdy maluszek jest już w domu używamy maty codziennie! Przy karmieniach, które czasami trwają godzinami mój kręgosłup jest wdzięczny za to, że karmimy się z dzidzią na macie :)
Uważam, że był to idealny zakup! I polecam każdej mamie aby zrobiła sobie taki prezent dla swojego niesamowitego ciała!
Co więcej nawet mąż, który był sceptycznie nastawiony do zakupu przekonał się i korzysta chyba nawet częściej niż my z córcią, bowiem okazało się, że poduszka jest świetnym antidotum na migreny!
No i teraz kupiliśmy drugi zestaw, tym razem zielony, żeby mąż (dzielny wojak czyt. Żołnierz) mógł zabrać matę ze sobą na misję wojskową daleko, daleko stąd… co by trudy codziennej walki były lżejsze do zniesienia.
POLECAMY Z CAŁEGO SERCA! <3
Katarzyna Golik
Oct 27, 2021

Odkąd odkryłam produkty Pranamat Eco polecam je każdemu. Lotosy świetnie działają na wszelkie bóle pleców, łagodzą napięcia mięśniowe i pomagają mi uporać się z migrenami. Teraz nie wyobrażam sobie dnia bez maty, a wersję mini zawsze zabieram ze sobą w podróż.
Magda Peda
Oct 27, 2021

Oto ja z moim jedynym zestawem ratunkowym, który posiadam w moim mieszkaniu.
Mata, do której początkowo byłam sceptycznie nastawiona, teraz stała się moją najlepszą przyjaciółką. Od wielu lat zmagałam się z przewlekłym bólem pleców. Żaden lekarz nie potrafił powiedzieć co mi dolega i dlaczego mnie tak boli. Aż po którymś spacerze, z którego wróciłam ze łzami w oczach – zamówiłam. Turkusową, przepiękną matę, wobec której miałam mieszane uczucia.
Umówmy się – początki nie były łatwe, nie od razu położyłam się gołymi plecami na matę. Ba! Minęły dwa tygodnie a ja nadal kładłam się na matę z wielką ostrożnością. Ale stopniowo zaczęłam czuć poprawę. Na początku lekką – mogłam zrobić troszkę dłuższy spacer, poza tym szybciej zasypiałam, byłam mniej zdenerwowana, bardziej cierpliwa. W końcu nadszedł czas, gdy zaczęłam kłaść się na matę goła. I tu nastało prawdziwe WOW!
Po pierwszym wieczorze z matą, obudziłam się WYSPANA, BEZ BÓLU, GOTOWA NA NASTĘPNY DZIEŃ. Po kilku latach ciągłego poczucia sztywnego kręgosłupa i bólu ja obudziłam się jak nowo narodzona.
PRZYSIĘGAM! I ta moja podróż trwa do dzisiaj, już od prawie dwóch lat. Codzienne masaże stały się moim rytuałem. 30 minut, które są tylko dla mnie i dają mi niesamowite uczucia. Takie moje małe codzienne selfcare, które daje mi poczucie zrelaksowania, wypoczęcia, zredukowało migreny, które kiedyś miałam codziennie – dzisiaj mam maksymalnie raz w miesiącu. Ból w plecach i lędźwiach odszedł w zapomnienie. Mam więcej energii, jestem pozbawiona bólu, zrezygnowałam z silnych leków, które brałam codziennie.
Matę z mojego polecenia ma już kilka osób – moja siostra, mama, ciocia. Wszystkie zadowolone, korzystają z niej regularnie. I wszystkie zadowolone, niezależnie od wieku i przypadłości. Pranamat NAPRAWDĘ zmieniła moje codzienne funkcjonowanie. Biorąc pod uwagę wszystkie korzyści płynące z używania maty – nawet cena, która na początku wydaje się wysoka, po okresie testowania i użytkowania wychodzi relatywnie niewielka.
Mata, do której początkowo byłam sceptycznie nastawiona, teraz stała się moją najlepszą przyjaciółką. Od wielu lat zmagałam się z przewlekłym bólem pleców. Żaden lekarz nie potrafił powiedzieć co mi dolega i dlaczego mnie tak boli. Aż po którymś spacerze, z którego wróciłam ze łzami w oczach – zamówiłam. Turkusową, przepiękną matę, wobec której miałam mieszane uczucia.
Umówmy się – początki nie były łatwe, nie od razu położyłam się gołymi plecami na matę. Ba! Minęły dwa tygodnie a ja nadal kładłam się na matę z wielką ostrożnością. Ale stopniowo zaczęłam czuć poprawę. Na początku lekką – mogłam zrobić troszkę dłuższy spacer, poza tym szybciej zasypiałam, byłam mniej zdenerwowana, bardziej cierpliwa. W końcu nadszedł czas, gdy zaczęłam kłaść się na matę goła. I tu nastało prawdziwe WOW!
Po pierwszym wieczorze z matą, obudziłam się WYSPANA, BEZ BÓLU, GOTOWA NA NASTĘPNY DZIEŃ. Po kilku latach ciągłego poczucia sztywnego kręgosłupa i bólu ja obudziłam się jak nowo narodzona.
PRZYSIĘGAM! I ta moja podróż trwa do dzisiaj, już od prawie dwóch lat. Codzienne masaże stały się moim rytuałem. 30 minut, które są tylko dla mnie i dają mi niesamowite uczucia. Takie moje małe codzienne selfcare, które daje mi poczucie zrelaksowania, wypoczęcia, zredukowało migreny, które kiedyś miałam codziennie – dzisiaj mam maksymalnie raz w miesiącu. Ból w plecach i lędźwiach odszedł w zapomnienie. Mam więcej energii, jestem pozbawiona bólu, zrezygnowałam z silnych leków, które brałam codziennie.
Matę z mojego polecenia ma już kilka osób – moja siostra, mama, ciocia. Wszystkie zadowolone, korzystają z niej regularnie. I wszystkie zadowolone, niezależnie od wieku i przypadłości. Pranamat NAPRAWDĘ zmieniła moje codzienne funkcjonowanie. Biorąc pod uwagę wszystkie korzyści płynące z używania maty – nawet cena, która na początku wydaje się wysoka, po okresie testowania i użytkowania wychodzi relatywnie niewielka.
Maria Szagdaj
Oct 27, 2021

Zacznę moją ode do Pranamat od zaznaczenia, że kto nie leżał ten nie wie co go czeka, a ciężko też opisać to jak cudowne jest użytkowanie tego cuda. Pracuję w gastronomi która nie raz fizycznie daje w kość, po całym dniu na nogach, zaraz po wejściu do mieszkania moja mata woła do mnie żeby pomóc mi na moje obolałe plecy, nogi, spięte mięśnie. Chwilę po położeniu się rozgrzewa, dobrotliwie mrowi i zdecydowanie dla mnie przyjemność korzystania z niej ma moc usypiającą. Ten wieczorny rytuał to jest właśnie to na co czekam cały dzień. A w połączeniu z poduszką? W połączeniu z poduszką ból głowy mogę pożegnać w 15 minut. Praca przy komputerze? Mata na fotel, lub poduszka pod odcinek lędźwiowy i od razu przyjemniej się pracuje. Praca i masaż w jednym, jak można nie skorzystać. Co tu dużo mówić.. polecam się przekonać. Mnie do tej pory nie zawiodła, zawsze lojalna, zawsze pomocna, używam prawie rok i czeka nas jeszcze wiele szczęśliwych lat razem!
Klaudia Mrózek
Oct 26, 2021

Niezbędnik treningowy!
Od zakupu maty nie wyobrażam sobie bez niej życia. Jako aktywnie sportowo osoba zawsze miałam problemy ze sporymi mięśniami pod treningach a kto może sobie pozwolić na cotygodniowe masaże?
Od kiedy jestem posiadaczką Pranamat Eco, jestem w stanie zrelaksować się po treningu i przygotować przed kolejnym dniem pracy.
Kiedy po raz pierwszy położyłam się na matę, bylam przekonana że ludzie na Facebooku którzy twierdzą że jest to przyjemne, są niespełna rozumu, ale po kołku próbach przekonałam się że można na macie długo leżeć ale też spokojnie zasnąć.
Od jakiegoś czasu z maty korzystają również moi rodzice i są tak samo zadowoleni.
Polecam matę dla każdego sportowca który ma ochotę zrelaksować się w domu po ciężkim treningu.
Od zakupu maty nie wyobrażam sobie bez niej życia. Jako aktywnie sportowo osoba zawsze miałam problemy ze sporymi mięśniami pod treningach a kto może sobie pozwolić na cotygodniowe masaże?
Od kiedy jestem posiadaczką Pranamat Eco, jestem w stanie zrelaksować się po treningu i przygotować przed kolejnym dniem pracy.
Kiedy po raz pierwszy położyłam się na matę, bylam przekonana że ludzie na Facebooku którzy twierdzą że jest to przyjemne, są niespełna rozumu, ale po kołku próbach przekonałam się że można na macie długo leżeć ale też spokojnie zasnąć.
Od jakiegoś czasu z maty korzystają również moi rodzice i są tak samo zadowoleni.
Polecam matę dla każdego sportowca który ma ochotę zrelaksować się w domu po ciężkim treningu.
Katarzyna Kęsy
Oct 26, 2021

Po treningu, przed snem, przy nauce, przy książce... Jest niezastąpiona, polecam każdemu!! Moi najbliżsi skusili się na zakup i za każdym razem wspominają mi o niesamowitych właściwościach maty!
Nawet posłużyła mi jako prezent ślubny, bo kto by jej nie chciał na nowej drodze życia:)
Wiem jednocześnie, że ciężko jest zacząć, więc polecam używać wtedy kiedy ciało tego potrzebuje (nauczymy się od razu go słuchać!). Pomalutku, małymi kroczkami, w cienkiej koszulce na minutę, dwie, trzy czy piętnaście.
Po 3 latach użytkowania jest dla mnie niezbędna. Zabieram ją wszędzie ze sobą. Siadam na niej nawet przy nauce (skupiam się bardziej!).
Wystarczy chwilę postać, by poczuć rozluźnienie stóp, a przy leżeniu na plecach czuję, jak dosłownie cieszy mi się całe ciało (potrafię leżeć śmiejąc się do siebie- wyrzut endorfin gwaranowany!! :))
Poduszka pomogła mi również na rozładowanie napięcia podczas migren, więc nie mogę być bardziej wdzięczna.
Dziękuję z całego serca, że powstało coś tak niesamowitego jak PRANAMAT!:))
Nawet posłużyła mi jako prezent ślubny, bo kto by jej nie chciał na nowej drodze życia:)
Wiem jednocześnie, że ciężko jest zacząć, więc polecam używać wtedy kiedy ciało tego potrzebuje (nauczymy się od razu go słuchać!). Pomalutku, małymi kroczkami, w cienkiej koszulce na minutę, dwie, trzy czy piętnaście.
Po 3 latach użytkowania jest dla mnie niezbędna. Zabieram ją wszędzie ze sobą. Siadam na niej nawet przy nauce (skupiam się bardziej!).
Wystarczy chwilę postać, by poczuć rozluźnienie stóp, a przy leżeniu na plecach czuję, jak dosłownie cieszy mi się całe ciało (potrafię leżeć śmiejąc się do siebie- wyrzut endorfin gwaranowany!! :))
Poduszka pomogła mi również na rozładowanie napięcia podczas migren, więc nie mogę być bardziej wdzięczna.
Dziękuję z całego serca, że powstało coś tak niesamowitego jak PRANAMAT!:))
Małgorzata Biedrawa
Oct 26, 2021

Jestem klientką Pranamat od 3 lat! O Pranamat dowiedziałam się z internetu, szukałam skutecznego a przede wszystkim domowego sposobu, który pomoże mi ukoić ból kręgosłupa i voilà!
Pranamat pomaga mi na migreny, które potrafiły całkowicie wywrócić moje plany do góry nogami, ale również na bóle kręgosłupa i stany zapalne w odcinku szyjnym. Dodatkowo poprawiła się jakość mojego snu!
Najczęściej korzystam z Pranamat ECO podczas oglądania filmów, w przerwie od pracy przy laptopie, a także po każdym treningu – mata działa kojąco, relaksująco i regenerująco dla mojego ciała! Moje zakwasy po treningach nie są aż tak odczuwalne, ponieważ wystarczy już 20 min i mięśnie rozlużniają się i czuję błogi relaks.
Mata Pranamat zaoszczędziła mi mnóstwo wizyt u fizjoterapeuty, a przede wszystkim czasu, który wreszcie mogę spędzać bez bólu i
tak jak ja go zaplanuje. Dzięki Pranamat mogę zregenerować się po pracy, nabrać energii na kolejny, pełen zadań dzień i po prostu odpocząć.
Według mnie Pranamat jest hitem! Polecam każdemu!!
Pranamat pomaga mi na migreny, które potrafiły całkowicie wywrócić moje plany do góry nogami, ale również na bóle kręgosłupa i stany zapalne w odcinku szyjnym. Dodatkowo poprawiła się jakość mojego snu!
Najczęściej korzystam z Pranamat ECO podczas oglądania filmów, w przerwie od pracy przy laptopie, a także po każdym treningu – mata działa kojąco, relaksująco i regenerująco dla mojego ciała! Moje zakwasy po treningach nie są aż tak odczuwalne, ponieważ wystarczy już 20 min i mięśnie rozlużniają się i czuję błogi relaks.
Mata Pranamat zaoszczędziła mi mnóstwo wizyt u fizjoterapeuty, a przede wszystkim czasu, który wreszcie mogę spędzać bez bólu i
tak jak ja go zaplanuje. Dzięki Pranamat mogę zregenerować się po pracy, nabrać energii na kolejny, pełen zadań dzień i po prostu odpocząć.
Według mnie Pranamat jest hitem! Polecam każdemu!!
Dorota Czech
Oct 26, 2021

Moja pranmatowa przygoda zaczęła się ponad rok temu. Zachęcona ciekawym reportażem w dzień dobry TVN oraz z polecenia jednej z znanych Dziewczyn z instagrama postanowiłam skusić się początkowo na samą matę. Mam problemy z kręgosłupem od najmłodszych lat. Często chodziłam do kręglarzy i różnych masażystów ale widomo nie każdego stać na masaże kilka razy w tygodniu. Jednorazowy wydatek i inwestycja w coś w co człowiek wierzy, że pomoże bardziej się kalkuluje. Tak wtedy pomyślałam i za kilka dni przywitałam w domu moją morską przyjaciółkę. Nasze pierwsze „rozmowy” nie były dość przyjemne. Pomyślałam wtedy o co tyle szumu jak to nie jest przyjemne tylko bolesne! I po co mam cierpieć! Dodam, że jestem narwanym człowiekiem i jak mi coś nie pasuje od razu to szybko z tego rezygnuję ale tutaj było inaczej! Myślę w głębi duszy dam jej jeszcze szansę! Rzuciłam się na głęboką wodę. W samej bieliźnie położyłam się na macie. Pierwsze minuty były straszne ale powiedziałam sobie że wytrzymam! Po kilku minutach ból znikł! Poczułam ciepło i mrowienie. Moje napięte i bolące plecy robiły się coraz bardziej wiotkie i ból się zmniejszał. Sama byłam w szoku, że odchodzi! Każda sekunda była inna… Ciężko opisać to uczucie to trzeba po prostu przeżyć! Po 15minutach powoli wstałam i możecie wierzyć lub nie mój ból znikł! To jakaś magia! Z moją Pranamateczką – bo tak ją nazywam kilka dni w tygodniu odpoczywamy sobie po ciężkim dniu. Jest dla mnie zbawienna po fizycznej pracy jak i także nieprzespanych nocach. Muszę wspomnieć, że super działa na cellulit! A po tanecznych imprezach na których całą noc bawię się w szpilkach uwielbiam stawać gołymi stópkami na ta kwiaty lotosu i czuć ulgę i odprężenie. To nie jest łatwe! To wyższa szkoła jazdy ale warto! Chociaż Nasze pierwsze podrygi nie były łatwe teraz już wiem, że to była najlepsza inwestycja w siebie i dla siebie! Dzięki ostatniej Waszej promocji skusiłam się na poduszkę, bo coraz częściej miewam migreny. Mam nadzieję, że pomoże mi tak jak pomogła mi z moimi kręgosłupowymi defektami mata. Kocham moją Pranamateczkę! Jest i będzie zawsze przy mnie bo dzięki niej zapominam o bólu i spięciu mięsni! Polecam z czystym sumieniem podpisując się pod jej działaniem rękoma i nogami <3 Kobiety i Mężczyźni to jest sztos nad sztosami!!!
Myszkorowska-Dechnik Agata
Oct 25, 2021

Idealny relaks po ciężkim tygodniu :) cudowna pomoc w walce z migrenami - to przepływające przez całe ciało ciepło polecam absolutnie każdemu :)
Ula Napiórkowska
Oct 25, 2021

Kiedy kalendarz nieubłaganie zbliżał się datą do moich 32 urodzin zastanawiałam się, co mogę zrobić dla siebie.
Mata Pranamat ECO „chodziła za mną” już dłuższy czas. Co mnie powstrzymywało przed zakupem? Cena.
Kilka miesięcy wcześniej umawiając się na planszówki z przyjaciółmi nie spodziewałam się, że w salonie spotkam się z Pranamatem. Trochę nieśmiało spoglądałam na niego, a w głowie zamiast planu gry kłębiły się rozterki dotyczące wyboru koloru.
Mija kilka dni. Wykonuję telefon do przyjaciół. Nie owijam w bawełnę: „Co myślisz o swojej macie?”. W odpowiedzi usłyszałam jedno słowo - KOCHAM. To była najlepsza rekomendacja, jaką mogłam usłyszeć.
A później wszystko układało się jak w bajce.
Promocja.
Zamówienie.
I jest.
Moja mata.
Mój prezent urodzinowy.
Ode mnie, dla mnie.
Wykonuję siedzącą pracę. Osiem godzin przed komputerem. Stres. Napięte mięśnie. Kiedy kładę się na macie, czuję rozluźnienie, jakby ciepło rozlewało się po moim ciele. Teraz wiem czym jest relaks.
Ból w odcinku lędźwiowym mija zadziwiająco szybko. Wcześniej nigdy nie myślałam, że coś tak łatwo i nieinwazyjnie mi pomoże. A błogość, którą niesie mata, szybko przynosi sen.
Teraz ja też mówię „KOCHAM”!
Mata Pranamat ECO „chodziła za mną” już dłuższy czas. Co mnie powstrzymywało przed zakupem? Cena.
Kilka miesięcy wcześniej umawiając się na planszówki z przyjaciółmi nie spodziewałam się, że w salonie spotkam się z Pranamatem. Trochę nieśmiało spoglądałam na niego, a w głowie zamiast planu gry kłębiły się rozterki dotyczące wyboru koloru.
Mija kilka dni. Wykonuję telefon do przyjaciół. Nie owijam w bawełnę: „Co myślisz o swojej macie?”. W odpowiedzi usłyszałam jedno słowo - KOCHAM. To była najlepsza rekomendacja, jaką mogłam usłyszeć.
A później wszystko układało się jak w bajce.
Promocja.
Zamówienie.
I jest.
Moja mata.
Mój prezent urodzinowy.
Ode mnie, dla mnie.
Wykonuję siedzącą pracę. Osiem godzin przed komputerem. Stres. Napięte mięśnie. Kiedy kładę się na macie, czuję rozluźnienie, jakby ciepło rozlewało się po moim ciele. Teraz wiem czym jest relaks.
Ból w odcinku lędźwiowym mija zadziwiająco szybko. Wcześniej nigdy nie myślałam, że coś tak łatwo i nieinwazyjnie mi pomoże. A błogość, którą niesie mata, szybko przynosi sen.
Teraz ja też mówię „KOCHAM”!
KATARZYNA WOJNAR
Oct 25, 2021

Witam, jestem użytkownikiem maty PranamatEco dokładnie rok ❤ i przetestowałam ją na wszelkie możliwe sposoby. Mata była prezentem Mikołajowym dla męża na obolałe plecy jako skutek pracy przy komputerze, ale to moim najlepszym przyjacielem została już po kilku sesjach i przejęłam ją całkowicie - bo ja ją po prostu uwielbiam! Relaks na macie pozwala mi się fantastyczne odprężyć i pozbyć napięcia w krzyżach, barkach i odcinku szyjnym kręgosłupa. Wyciąga ze mnie cały stres i zmęczenie nagromadzone po całym dniu, znacznie zmniejsza zakwasy po treningach - czuję się znacznie zdrowsza i mocniejsza, uwielbiam uczucie gorąca które pojawia się już po krótkiej chwili, uczucie które falami przetacza się masowane partie ciała.
I tak, FANTASTYCZNIE działa na cellulit!
I tak, można się na niej tak zapomnieć, że sen przychodzi już po krótkiej chwili.
Dawid powtarza, że mata jest tylko jego ale Mikołaj tuż-tuż kto wie może akurat dostanę swoją ... pamietaj "Mikołaju", mój ulubiony kolor to ZIELONY :D
PranamatEco dziękuję że jesteście!
I tak, FANTASTYCZNIE działa na cellulit!
I tak, można się na niej tak zapomnieć, że sen przychodzi już po krótkiej chwili.
Dawid powtarza, że mata jest tylko jego ale Mikołaj tuż-tuż kto wie może akurat dostanę swoją ... pamietaj "Mikołaju", mój ulubiony kolor to ZIELONY :D
PranamatEco dziękuję że jesteście!
Magda Kluz
Oct 24, 2021

Jedna z najlepszych rzeczy jakie kupilam. Pomaga na ból kręgosłupa. Nie raz ciężko się na niej położyć :) ale po 10 min jest super ulga i przyjemne ciepło. Polecam każdemu i gwarantuję że będziecie zadowoleni.
Katarzyna Radomska
Oct 24, 2021

Polecam matę Prenamat Eco, jest najlepszą matą wśród mat do akupresury.
Zadziała u mnie na ból pleców po dwóch cesarskich cięciach, wzmożone napięcie mięśniowe, ogólne zmęczenie i stres przy wychowaniu dwójki małych dzieci.
Serdecznie Polecam tym, którzy zastanawiają się nad wyborem maty.
Zadziała u mnie na ból pleców po dwóch cesarskich cięciach, wzmożone napięcie mięśniowe, ogólne zmęczenie i stres przy wychowaniu dwójki małych dzieci.
Serdecznie Polecam tym, którzy zastanawiają się nad wyborem maty.
Jarek L
Oct 23, 2021

Moja recenzja : zamiast iPhone wolę moją matę PranamatECO
Marta Zarzycka
Oct 23, 2021

Mój lek na bóle pleców, głowy i nie tylko! O tej wspaniałej macie usłyszałam od przyjaciółki, która poniekąd namówiła mnie do zakupu i nie mogę być jej bardziej wdzięczna. Jak już wcześniej wspomniałam pranamat pomaga mi w bólach kręgosłupa, szyi i głowy. Kiedy na niej staje daje mi tyle energii co duża kawa! Dodatkowo jest to dla mnie forma wyciszenia i relaksu, kiedy mogę na niej poleżeć chociaż godzinę w ciągu dnia. Pomaga mi również wysiedzieć długie godziny przed komputerem, ale i dostarcza dużo endorfin podczas każdej sesji. Zabieram ją wszędzie ze sobą i był to jeden z najlepszych zakupów na jakie się zdecydowałam :)
Aleksandra Główczyńska
Oct 23, 2021

Absolutny game changer! ❤️ Moje bóle pleców w odcinku lędźwiowym odeszły w niepamięć! Zabieram ją wszędzie. Leżenie na niej wieczorami to już rytuał mój, jak i mojego chłopaka. Niestety czasem jedno z nas bywa poszkodowane, bo można na niej zasnąć! Polecam wszystkim z całego serducha! ❤️
Aleksandra Główczyńska
Oct 23, 2021

Dzień dobry! Oto mata w swoim nienaturalnym środowisku na potrzeby zdjęcia! Najlepiej odnajduje się przyklejona do moich jak i mojego chłopaka plecków! Z matą poznaliśmy się około rok temu dzięki fizjoterapeucie, który dzięki niej stracił pacjentkę ❤️ Mata jest ze mną w domu, na uczelni, w aucie. Zabieram ją ze sobą, bo w domu musimy o nią walczyć.. Niechętnie się nią dzielę, bo chłop potrafi na niej zasnąć. Moje plecy są bardzo wdzięczne za Waszą prace i Wasz produkt- na pewno nie ostatni w mojej kolekcji! A teraz spadam.. poleżeć.. A wszystkim czytającym powiem tylko: wyjdź z zakładki opinie do sklepu, ta mata jest warta każdej złotówki. Nie dziękujcie.
Paulina
Oct 22, 2021
Polecam każdemu poduszkę Pranamat, bez której nie wyobrażam już sobie funkcjonowania. Dzieki poduszce zniknęły moje bóle związane z miesiączka, ból głowy to już przeszłość. Pranamat to także mega odprężenie po ciężkim i stresującym dniu. Polecam każdemu
Małgorzata Procek
Oct 22, 2021

Dzięki macie i poduszce czuję się o niebo lepiej! Niby kolor nie niebieski a doznania niebiańskie. Leżę lub masuję wybrane części ciała każdego dnia! To mój czas. Moja chwila. Moje zdrowie. Od dziś do zestawu dołączyła mini mata, torba i żółwik Filip. I nawet koty mi zazdroszczą :)